Przyjedź na MtrackKeepsake pisze:4. SMG WYMIATA. I mówię to jako fan prawdziwego jeżdżenia samochodem i szybko na wprost i bokiem. Do driftingu się to nie nadaje ale do codziennej jazdy, zwłaszcza po mieście, i do jazdy torowej zamiata manual pod dywan.
Heh, zawsze jak są M-tracki to o tym myślę ale ciągle mi się nie układa poza tym mam mega dylemat czy jechać M3 czy driftowozem. I w sumie to do wściekania mam driftowóz (który zresztą każdej M-ce z nową trójką włącznie wklepie) i wolę jeździć nim a przecież wpuszczacie przede wszystkim auta M3.SyTy pisze:Przyjedź na Mtrack
spokojnie, złapałem złapałemKeepsake pisze:Mam wrażenie że może nie złapałeś tego że auto na zdjęciu powyżej jest moje i ja w nim siedzę za kierownicą na tym zdjęciu... Więc trochę o drifcie wiem
ma padać więc będzie śliskoKeepsake pisze:Na szybkie kółko to się wybiorę w zimie jak będzie jakiś M-track na śliskim.
Niechcący zrobiliśmy off-topicSyTy pisze:dokładnie, Z3, tyle że jeżdże na oryginalnym zawieszeniu i jak widać na szybkim kółku bardzo mocno sie wygina.
Chyba, ze mowa o objezdzaniu bokiem... Bomblu, o wyższości manuala nad SMG wie każdy (choć nie każdy chce wiedziećBombel pisze: Na dowod moge przedstawic taki przyklad:
Ja (sredni rajdowiec) w seryjnym manualu vs Maros (bdb kierowca) w SMG na gwincie zrobilismy podobny czas.
), ale ten przykład jest kiepskim bo:No dobra, to czemu CSL ma SMG skoro to taki badziew?Bombel pisze:Skoro SMG jest takie zajebiste to wpadnij i pokaz, jak zamiata manuala pod dywan, bo jak na razie to wszyscy na mtrackach widza, ze dostaje w dupe od manuala.
Nie zrozumiałeś mnie. Absolutnie nie chodziło mi o to żeby się wywyższać czy coś. Po prostu mam auto do katowania i mam auto którego katować nie chcę. To pierwsze to nysa to drugie to mka. Nie po to sobie budowałem zabawkę żeby męczyć niepotrzebnie cacko, które i tak jest wolniejsze od zabawki.Bombel pisze:Ale skoro jestes az tak zajebisty, ze albo zaprosimy Cie nysa albo wogole Cie nie bedzie, to sorry, ale blagac nie bedziemy
Próba statystyczna o długości n=1 nie jest żadnym dowodem. Zróbcie to 500 razy na różnych trasach i przy różnych ustawieniach gwintu to wtedy można argumentować że to czegoś dowodzi.Bombel pisze:Ja (sredni rajdowiec) w seryjnym manualu vs Maros (bdb kierowca) w SMG na gwincie zrobilismy podobny czas.
Sorry, ale to jest fakt. Ma ponad 420 koni (w razie potrzeby), waży niecałe 1200 kilo, ma gwint i wszystkie możliwe inne upgrade'y zawieszenia jakie istnieją, usztywnioną budę i porządne miejsce pracy (kubeł i szelki).Bombel pisze:I mam nadzieje, ze to, ze Twoj driftowoz objedzie wszystkie emki bylo tylko prowokacja, albo slabym zartem
Dobra, to ja doprecyzuję. Dla mnie do jazdy torowej i po mieście SMG jest dużo lepsze niż manual, koniec kropka. Szybsze niż większość kierowców, bezbłędne, nie wymaga odrywania rąk od kierownicy.MaRoS pisze:o wyższości manuala nad SMG wie każdy (choć nie każdy chce wiedzieć
